Być może niektórych bawią, lecz chronią karoserię – chlapacze na zimę

Zbliżająca się zima to dla kierowców przede wszystkim czas zmian opon na specjalne „zimówki”. Przestawieniom na nową, nieprzyjazną szczególnie karoserii porę roku podlegają również inne układy samochodu niż tylko opony, m.in. popularne chlapacze. Miękkie błotniki ochraniają nasze koła przed zwiększoną w zimie ilością soli, piachu i kamieni.
read more

Zbliżająca się zima to dla kierowców przede wszystkim czas zmian opon na dostosowane „zimówki”. Przestawieniom na nową, niewdzięczną szczególnie karoserii porę roku podlegają również inne części samochodu niż tylko opony, m.in. popularne chlapacze. Sztuczne błotniki ochraniają nasze opony przed zwiększoną w zimie ilością soli, piachu i kamieni.

Śnieg, a zwłaszcza lód na szosach w szczególny sposób spowalnia ruch na drogach, przez co jednocześnie wzrasta bezpieczeństwo.

Te interesujące posty posiadają swą kontynuację. Pragniesz ją poznać? Zatem idź do serwisu i tam ciesz się frapującymi tematami.

Nie cieszy to jednak tych, którzy nie posiadają gumowych błotników chroniących opony. Nie pocieszają już belki dachowe. Chlapacze montuje się fabrycznie, dokupimy i zamontujemy je także samodzielnie. Jest z nich podwójną korzyść – nie tylko przedłużą żywotność podwozia naszego auta, ale i ochronią… jeżdżących za nami. Jeśli np. jedziemy za autem, które ma chlapacze możemy być pewni, że większość nieprzyjaznych drobin soli, piachu i kamyków nie będzie uderzało w nasz pojazd. Spowolni to i tak powolnie następującą korozję oraz mniejsze uszkodzenia mechaniczne w okolicach przedniej maski.

Chlapacze – dodatek czy standard?
Chlapacz to zazwyczaj wiszący między kołem i dolną karoserią symetryczny kawałek gumy lub tworzywa sztucznego.

Sympatykom rzetelnej informacji zalecamy tę stronę (https://ciche-auto.pl/), ponieważ nie dosyć, że traktuje on o pokrewnej kwestii, to wykonuje to też w niesamowicie pasjonujący sposób. Kliknij i zobacz!

Autor: Seat

O ile w tym miejscu wygląda nie najgorzej, widoczny z tyłu pod zderzakiem prezentuje się o wiele bardziej niekorzystnie. Kawałki śniegu, błoto, żwir – każdą z tych substancji nadrożnych zbierają chlapacze, przedłużając żywotność także podwozia. Dają pożytek także przy pokonywaniu wyższych krawężników, wtedy gdy zawieszenie pojazdu nie sprzyja nierównym parkowaniom. Odciążają dzięki swojej charakterystyce newralgiczne punkty dolnej karoserii.
Przeciwnicy chlapaczy wypominają gumowym przedłużeniom błotników brzydki wygląd. W całościowym zestawieniu pod kolor, chlapacze nie będą zbytnio raziły oczu. Ich koszt wynosi kilkadziesiąt złotych, drugie tyle wydamy za montaż na jednej osi. Poradniki jak doczepiać chlapacze są proste, trzeba jedynie poodkręcać śruby w nadkolu przygotowane już w fabryce na chlapacze, zamontować i już! Nie zastanawiajmy się dłużej – w kontekście dbania o własne auto przykręć chlapacze przed większymi śniegami i mrozami. Parędziesiąt złotych przecież drobiazg, ale za to twoja maszyna będzie lepiej pracować.
Dodatkowe informacje=> idź do serwisu